"Z zakładów lotniczych w UK do Termy w Miszewie" czyli rozmowa z Lee Ffrench.

Jak się nazywasz i jakie jest Twoje stanowisko w Termie ?  

Nazywam się Lee Ffrench i jestem mechanikiem w naszej Organizacji w Miszewie. 
 
Jak wiemy, zaczynałeś pracę na innym stanowisku? Opowiedz więcej o swojej zmianie?  

Początkowo zostałem konstruktorem w Czaplach, ale nie było to związane z moim wcześniejszym zawodem.
Czułem, że inżynieria mechaniczna jest mi bliższa i zmieniłem obszar swojej pracy. 
Moje doświadczenie w Wielkiej Brytanii dotyczyło samolotów i helikopterów i jest to coś, co mnie interesuje. 

Czym teraz zajmujesz się na co dzień ?   

Obecnie pracuję tutaj, w Miszewie przy technologii wierceń grawitacyjnych. Budujemy nowe maszyny hydrauliczne, silniki oraz naprawiamy pompy. 

Jak się znalazłeś w naszej Organizacji ?  

W 2022 wybrałem się na Targi Pracy w Kartuzach w poszukiwaniu pracy. Szukałem czegoś z językiem angielskim, gdyż mój polski jest mocno ograniczony. Pokazałem moje CV i tak dostałem propozycję pracy w Termie.  

Co lubisz w swojej pracy w Termie ?  

Praktykę ! Podoba mi się ta praca od strony praktycznej. 
Lubię działać i nie jestem osobą, która siedzi przy biurku od dziewiątej do piątej.  

Czy w ciągu roku nauczyłeś się polskiego ?  
Cały czas się uczę. Moje ulubione zdanie to: „JA LUBIĘ POLSKIE JEDZENIE”.

Rozmowę przeprowadziła Paulina Ćwik