Terma położona jest na granicy Gdańska i Kaszub, w malowniczej okolicy, która sprzyja aktywności fizycznej. Zamiast porannej kawy, część Pracowników stawia na naturalny energetyk w postaci dojazdu rowerem. Powodów jest wiele – od poprawy kondycji fizycznej, po oszczędności, jak i troskę o środowisko naturalne.
Pracownicy dojeżdżają z różnych lokalizacji – Wejherowa (wspierając się transportem miejskim), Gdańska-Wrzeszcza, Moreny, Kartuz czy Leźna. Chcemy wspólnie pokazać, że mimo pewnego oddalenia od centrum , dojazd do pracy wcale nie musi być problematyczny, a wręcz może nieść za sobą wiele korzyści.
Jako producent urządzeń medycznych, temat propagowania zdrowego stylu życia jest nam szczególnie bliski. Wyrażamy to poprzez produkcję i wdrażanie na rynek urządzeń rehabilitacyjnych, wyrównywanie szans dzieci z niepełnosprawnościami na placach zabaw, jak również wsparcie inicjatyw mających za zadanie popularyzowanie aktywności fizycznej.
Wśród nas jest wielu Pracowników, którzy wybierają rower i poprzez swój przykład, promują zdrowy styl życia, pozostawiając swoje samochody w garażach lub na parkingach przed domem.
Czemu zdecydowałeś/zdecydowałaś się na dojazd do pracy rowerem?
Bakker Roel (Konstruktor; Zarządzanie Produktem – Produkty Elektryczne):
Powodów jest kilka. W moim wypadku decydująca była bliskość dojazdu (do pracy mam 4,5 kilometra), oraz oszczędność na paliwie, a w konsekwencji mniejsze generowanie spalin, co pozytywnie wpływa na środowisko. Dodatkowym bonusem tej aktywności jest utrzymanie dobrej kondycji fizycznej, dzięki czemu w ostatnich czterech miesiącach straciłem blisko 15 kilogramów!
Co ciekawe zimą przeważnie byłem szybszy niż samochody, które miały problem z zasypanymi, nieodśnieżonymi drogami…
Lejk Monika (Menedżer; Ekonomia):
Zdecydowałam się przede wszystkim ze względu na coraz lepszą pogodę, która zachęcała do zwiększania aktywności fizycznej.
Czerlikowska Joanna (Menedżer; Ekonomia):
Zachęcił mnie entuzjazm Moniki, a decydującymi była odległość i szybkość z jaką mogę dotrzeć do pracy.
Waszkinel Karol (Grafik 3D; Promocja):
U mnie co prawda korków nie ma, bo jeżdżę przez las, ale rower to dla mnie przede wszystkim mój sposób na sprawniejszy dojazd do pracy oraz dbanie o samochód, który dzięki temu posłuży mi kilka lat dłużej.
Gigiel Tomasz (Projektant; Promocja):
Dla zdrowia! (…a przy okazji dla oszczędności na dojazdach autem).
Grodzicki Maciej (Operator CNC; Produkcja – Obróbka Skrawaniem):
Po zapoznaniu się z rozkładem jazdy komunikacji miejskiej i przekalkulowaniu drogi jaką mam do pokonania uznałem, rower będzie najlepszym (i najszybszym), rozwiązaniem.
Górna Olga (Konstruktor; Rozwój Zasobów Technicznych):
Jazda na rowerze sprawia mi przyjemność i jest formą aktywności fizycznej, na którą w ciągu tygodnia mam mało czasu. Jest też formą relaksu, ponieważ dzięki temu przychodzę do pracy wypoczęta, z dobrym samopoczuciem i w większym skupieniu mogę realizować pomysły, które pojawiły się w głowie w trakcie drogi.
Choroszucha Michał (Konstruktor; Zarządzanie Produktem – Produkty Elektryczne):
Głównym powodem był aspekt finansowy. W moim przypadku miesięczny koszt przejazdów samochodem jest około 4-krotnie wyższy niż koszt biletu, stąd decyzja, aby łączyć przejazdy komunikacją miejską i rowerem. Poza tym…nie ma to jak jazda w deszczu pod wiatr.
Co zyskujesz jeżdżąc rowerem?
Bakker Roel:
Rozprostowanie kości, po całym dniu pracy przed komputerem. Poza tym piękne widoki, kontakt z naturą,, dzięki czemu zyskuję energię na resztę dnia.
Lejk Monika:
Zdrowie, odporność i kondycję. Droga do pracy staje się energetyzującym kopniakiem, a powrót relaksem
i odpoczynkiem po całym intensywnym dniu. Pomimo tego, że droga do pracy zajmuje mi trochę więcej czasu niż samochodem, opłaca się finansowo. Oszczędzam na paliwie i amortyzacji samochodu. Kolejnym plusem jest dbanie o środowisko, zmniejszanie emisji szkodliwych gazów.
Czerlikowska Joanna:
Poranne rozbudzenie, a po całym dniu przyjemne odprężenie. Ponad to oszczędność pieniędzy i samochodu.
Gigiel Tomasz:
Lepsze samopoczucie, lubię to. Nie tracę czasu na dodatkowe treningi.
Waszkinel Karol:
Przede wszystkim zdrowie, zwłaszcza, że praca grafika wymaga niesamowitego skupienia na detalach, wytężenia wzroku, ale również jest w dużej mierze statyczna, przez co negatywnie wpływa na kręgosłup. Rower stanowi fajną odskocznię i jest elementem rehabilitacji - daje odpocząć oczom, ale i pozytywnie wpływa na poprawę motoryki. Oprócz tego pozwala się rozbudzić i trochę wyżyć przed i po pracy.
Grodzicki Maciej:
Poczucie wolności. Nie czuje się w żaden sposób ograniczony czasowo i samodzielnie decyduję o tym kiedy wyjdę z domu oraz ile czasu poświecę na dojazd. Musze również przyznać, że te kilka kilometrów rano działa lepiej niż mocna kawa.
Górna Olga:
Kondycję, zdrowie i dobre samopoczucie.
Choroszucha Michał (Konstruktor; Zarządzanie Produktem – Produkty Elektryczne):
Wprost? 600 zł w kieszeni. No i oczywiście korzyści zdrowotno –kondycyjne, co jest też dobre dla organizacji.
